niedziela, 21 października 2012

Wznowienia; Lily Lolo

Z braku laku, czasu, chęci ( na pewno nie braku kosmetyków) przestałam pisać ;( ale powracam! recenzji troszku się już uzbierało, a wiec do roboty !

Jako że bylam we wrześniu w Polsce, zaopatrzylam się w pare kosmetyków ( jakby nie inaczej ;))
Dzisiaj zaprezentuje mój cudowny róż do powiek;

Lily Lolo Mineral brusher OOH LA LA 





                 Piękny ma kolorek, delikatny, świetnie się rozprowadza, po prostu cudo ;)





          Zamówiłam dwa takie same róże, jeden dla siebie, drugi dla koleżanki, która też zamówiła:

          Podkład Lily Lolo Porcelain, SPF 15 dla najjaśniejszego typu skóry, bo taki też ma.




Zastanawiam się jaki wybrać dla mojej skóry. Typuję pomiędzy dwoma:

China doll



Blondie



               Jeszcze mam czas do zamówienia, przemyślenia i dopasowania ;) papa!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz